Byliśmy jakieś 3 lata temu (przy okazji, byliśmy nad morzem, specjalnie nie wybralibyśmy się z centralnej Polski). Podobało nam się bardzo, to nieprawda, że nie wolno robić zdjęć (chyba, że wprowadzili zakaz ostatnio), mamy ich mnóstwo, bo warto. Są różne zakątki tematyczne – niebieski, biały, czerwony, ziołowy, francuski, japoński, leśny. Najbardziej podobał mim się „ogród Gaudiego” – ze ściankami i ławkami zbudowanymi na kształt dzieł słynnego architekta. Jest nawet plac zabaw dla dzieci, i tam zobaczyliśmy wspaniałego tulipanowca, zakochaliśmy się i kupiliśmy sadzonkę do domu 🙂 Moim zdaniem warto pojechać, można miło spędzić cały dzień, chociaż nie wiem, czy o tej porze roku jest tam też ładnie i malowniczo, jak w środku sezonu. Jest też duży pawilon handlowy gdzie można kupić np. dekoracje ogrodowe, niespotykane w zwykłych centrach handlowych (np. metalowe żaby grające na różnych instrumentach, takie sam są wystawione w ogrodach).