{Babcia47}:
… polecam wizytę w Wielkopolsce i w Lubuskim. Co sobota rowy przydrożne koszone, ziemne ciągi komunikacyjne grabione a chodniki zamiatane i myte …
Dar61:
– O, u was też grabią piasek na ścieżkach w dziwne paski, jak w mej okolicy na Lubuszczyźnie! U nas jest tak zawsze w każdy piątek w wioskach i małych miasteczkach, szczególnie u autochtonów Pod Babimostem [Bomst].
Ślązaczka spode Opola [Oppeln]:
– U nas tak od stu lat z okładem!
D.:
– Ciekawe podobieństwo.
Ś.:
– A wie pan, dlaczego tak my robimy?
D.:
– Nie. Dlaczego?
Ś.:
– Bo wie pan, kiedyś tu u nas, za Niemca, to chodził w soboty żandarm lub urzędnik i jak widział, że nie ma porządku, to kara była, więc wszyscy musieli.
D.:
– Za czasów Bismarka też?
Ś.:
– Nie tylko!. Za kajzera i za Hitlera też. Ordung, wie pan, muss sein!
D.:
– Jawohl!
Ś.:
– ?
***
No Comments
Comments are closed.