Wykop przy najbliższej okazji. Śnieg im nie zaszkodzi, a mróz był niewielki. ———– Karpacz pokoje gościnne,
— Anna R. fotoart-1 = fotoart1
Witam, ponawiam pytanie czy ktoś z Państwa posiada miejsce postojowe do wynajęcia? 505-999-175 (Rafał)
www.dodaj-oferte.pl
{Wrexham}: … wszelkie nasiona, wszelkie, a więc i te chwastowe, całkowicie niepożądane, korzystając z żyznego podłoża oraz światełka, zaczną kiełkować … Nasiona [wy]trwałych chwastów [niezabite odpowiednio w zagrzewającym się intencjonalnie kompostowniku] skiełkują też i za kilka[nascie] lat, kiedy się je przegarnie ku wirsycku ze spodu, gdzie w ciemnych czeluściach wyczekają swoje kilka[naście] lat, by przedłużyć byt rodu swego, kiej je ciupazką wygarniemy, hej! [=Howgh!]
Trawy nierozłogowe dość łatwo się skompostują, byle miała sterta ich ciepło [zimą też – im większa sterta, tym w głębi się nie wyziębi: min 1,5 m szer!], niesucho, niejasno [tak, tak, bo z wierzchu się zazieleni – obsypka ziemna min 10 cm lub płachta niecienka nieprzezroczysta itp.]. Czas? Im więcej dodatku darmowej szczepionki w postaci starego, dojrzałego [1-roczny] kompostu, tym szybciej. Im grubsza otulina kompostownika zimą, tym szybciej – znany jest sposób stosowany przy kompostowaniu z udziałem dżdżownic mutantek: okładzina górna i boczna z presaków słomy, latem demontowana. Presaki wypożyczyć, obłożyć, oddać – {Negatywo} nie zadał warunków brzegowych i finansowych 😉 Czy czas do wiosny? Wątpię. Mój śp. sasiad kładł darń w cieniu na stertę, nie otulał, co rok nadkładał świeżą darń i dopiero po klku latach od dołu podbierał, ale to chyba za długo dla {Negatywa} … Suche liście? Zależy jakie. Tutejsi rezydenci forumowi wątpią w [szybką] rozkładalność [dużej ilości] liści g-ków twardolistnych i z dodatkami garbnikowymi. Mnie się zdarza w [termokompostowniku w pół roku skompostować ponoć trujące ścinki z cisa, w masie tak z pół empe, ale są one mocno podmieszane z wszelaką inną zieleniną, obficie starym kompostem zasypywane, ale też są one warstwami nie grubszymi niż 10…
iwona402 napisała: > Maliny Polka owocują na pędach jednorocznych, dlatego wycina się wszystkie pędy > na wys. 15-20cm, bezpośrednio po owocowaniu, lub nawet wczesną wiosną przed ru > szeniem wegetacji. A czemu nie przy samej ziemi jak też zalecają. Jest jakaś różnica? Czy po obcięciu podsypujesz nawozy fofo i potaso organiczne. —
Wycięłam wczoraj, też mi żal było, bo pełno owoców. Wycięte pędy położyłam w szklarence, żeby dojrzały. Nie wiem, co z tego będzie, ale co mi szkodzi? — No dobra, dobra.
garuga napisała: > maliny, malinki…mrożone malinki
maliny, malinki…mrożone malinki
Wyprzedziłaś mnie koleżanko 🙂 Mnie też wydaje się że to aurea, poznaję po złotym kolorze liści. „Nana” ma ciemne zielone, nawet jesienią słabo się przebarwiają.
Nawet ostróżce się dostało 🙂
Mnie się wydaje, że to catalpa aurea ale na pewno ktoś będzie wiedział – może Negres, bo ona ma u siebie kilka.
no, to drugie nie poszło. Chyba wina śniegu 🙂
U nas prawdziwa zima. Leży 10 cm śniegu, rośliny przykryte białą kołderką. A jeszcze wczoraj wszystko kwitło. Zdjęcia pokazują roślinki z dzisiaj i sprzed dwóch dni